Zastanawiasz się, co to jest FOMO? Zacznij od wykonania prostego testu. Zajrzyj w ustawienia w swoim smartfonie i wybierz opcje typu „Cyfrowy dobrostan”. Znajdziesz tam informację na temat tego, ile razy odblokowałeś dzisiaj swój telefon. Jest dość wczesna pora, a Ty sprawdzałeś powiadomienia 20, 40, a może nawet 60 razy? Niestety, istnieje spore ryzyko, że cierpisz na FOMO. Dowiedz się, na czym dokładnie polega FOMO i jakie są najważniejsze objawy.
- Co to znaczy FOMO?
- Kogo dotyka FOMO i jak powszechne jest to zjawisko?
- Jakie są objawy FOMO?
- Czy cierpisz na FOMO? Zrób prosty test
- Jak radzić sobie z FOMO?
- Postaw sobie proste cele
- Zorganizuj sobie czas
- Daj znać innym, że zaczynasz życie offline!
- Zaplanuj cyfrowy detoks
- Rozważ prowadzenie dziennika (oczywiście w formie papierowej)
- Postaw na trening uważności
- Wiesz już, co to jest FOMO i jak sobie z nim radzić!
Co to znaczy FOMO?
FOMO, z ang. fear of missing out, to lęk przed tym, co nam omija. Innymi słowy, jest to strach, że zostaniemy pominięci. To swego rodzaju poczucie, że w każdej chwili może wydarzyć się coś ważnego, a my nie zareagujemy w porę. Oczywiście dotyczy to przede wszystkim wydarzeń, które dzieją się online.
Tak naprawdę FOMO to zjawisko, które definiowane jest na różne sposoby. Wielu badaczy uznaje je za obawę przed tym, że inni użytkownicy w sieci przeżywają obecnie coś niesamowitego, a ja w tym nie uczestniczę – przede wszystkim dlatego, że nie jestem online. Tego typu strach powoduje, że niemal nieustannie sprawdzamy media społecznościowe czy wiadomości – mimo tego, że w 99 proc. przypadków tak naprawdę nie dzieje się nic ciekawego.
Kogo dotyka FOMO i jak powszechne jest to zjawisko?
Jak wynika z raportu „FOMO 2019 – Polacy a lęk przed odłączeniem”, 14 proc. internautów stwierdza u siebie wysoki poziom FOMO. Z kolei 67 proc. badanych uważa, że poziom FOMO jest u nich na średnim poziomie. Co ciekawe, u osób w wieku powyżej 65 lat średni poziom FOMO wykazuje aż 67 proc. osób.
Nie zaskakuje fakt, że FOMO jest najbardziej powszechne w grupie młodych osób w wieku 15-19 lat. Zjawisko to dotyczy aż 94 proc. osób w tym wieku. Wyniki te nie zaskakują, zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że nawyk częstego sięgania po telefon jest już widoczny nawet u dzieci. Zebrane dane jasno pokazują zmianę w odczuwaniu FOMO między osobami do 34. roku życia a osobami powyżej 35. roku życia. Wskaźnik FOMO zdecydowanie tutaj spada. Może to wynikać między innymi ze wzrostu świadomości na temat tego, że życie offline może być bardzo wartościowe, a bycie online wcale nie jest tak satysfakcjonujące.
Jakie są objawy FOMO?
FOMO jest zjawiskiem, które w pewnym stopniu może dotyczyć każdego z nas. Objawów takiego lęku może być sporo. Warto zwrócić uwagę na następujące zachowania:
- błyskawiczna reakcja na każde powiadomienie z telefonu,
- nerwowe zerkanie na telefon i upewnianie się, czy nie przyszło żadne powiadomienie,
- natychmiastowe odpowiadanie na wiadomości,
- sięganie po telefon od razu po przebudzeniu i korzystanie z niego niemal do ostatniej chwili przed zaśnięciem,
- korzystanie z telefonu także w towarzystwie rodziny i przyjaciół czy podczas ważnych wydarzeń, imprez,
- spędzanie wielu godzin dziennie na korzystaniu z telefonu, przede wszystkim na scrollowaniu mediów społecznościowych,
- dzielenie się wieloma informacjami na temat swojego życia w social mediach,
- coraz częstsze uczucie, że inni mają o wiele lepsze, ciekawe życie, podczas gdy ja… większość czasu spędzam przy telefonie.
Wraz z upływem czasu FOMO może doprowadzić do obniżonego samopoczucia, zaburzeń samooceny, wycofania się z życia społecznego, a nawet do bezsenności czy depresji. Oczywiście o tego typu problemach należy poinformować swoich bliskich, a być może także rozważyć skorzystanie ze specjalistycznej pomocy.
Czy cierpisz na FOMO? Zrób prosty test
Jeśli czujesz, że FOMO dotyczy również Ciebie, przeznacz chwilę na znalezienie odpowiedzi na kilka prostych pytań. Jest to tzw. skala A.K. Przybylskiego. Wystarczy, że na poniższe pytania odpowiesz „TAK” lub „NIE”.
- Boję się, że inni ludzie mają więcej satysfakcjonujących doświadczeń niż ja.
- Boję się, że moi znajomi mają więcej satysfakcjonujących doświadczeń niż ja.
- Martwię się, gdy się dowiaduję, że moi znajomi bawią się beze mnie.
- Niepokoi mnie, gdy nie wiem, jakie plany mają moi znajomi.
- To dla mnie ważne, że rozumiem dowcipy popularne wśród moich znajomych.
- Zastanawiam się czasem, czy nie poświęcam zbyt wiele czasu, żeby być na bieżąco z tym, co się dzieje.
- Niepokoję się, gdy tracę okazję do spotkania ze znajomymi.
- Gdy dobrze spędzam czas, to dla mnie nieważne, by opisać to w internecie.
- Niepokoję się, gdy przeoczę udział w zaplanowanym spotkaniu ze znajomymi.
- Gdy jestem na wakacjach, sprawdzam, co w tym czasie robią moi znajomi.
Oczywiście tego typu pytań warto zadać sobie o wiele więcej. Czy masz nieustanną potrzebę, aby mieć przy sobie telefon? Czy wielokrotnie w ciągu dnia sprawdzasz, co dzieje się w Twoich mediach społecznościowych?
Jeśli na większość pytań odpowiedziałeś twierdząco, istnieje spore ryzyko, że cierpisz na FOMO. Choć dla wielu osób brzmi to niegroźnie, warto mieć świadomość, że może to być krok w kierunku uzależnienia od internetu – a to może okazać się bardzo niebezpieczne.
Jak radzić sobie z FOMO?
Wydaje się, że nie ma nic prostszego. Wystarczy odłożyć telefon na cały dzień i korzystać z niego, tylko wtedy, kiedy jest to niezbędne. Dlaczego więc w praktyce okazuje się to takie trudne?
Co ciekawe, powstają nawet różnego typu aplikacje, które zablokują nam telefon, gdy przekroczymy ustaloną liczbę odblokowań lub czas, jaki danego dnia chcemy spędzić w telefonie. Tego typu rozwiązania pojawiają się także w systemach operacyjnych. Czy są one skuteczne? Na ogół nie – choć oczywiście wszystko zależy od motywacji.
Powstaje więc pytanie, jak sobie pomóc? Kiedy już uświadomisz sobie, że naprawdę masz problem, zacznij działać.
Postaw sobie proste cele
Nie zaczynaj od założenia, że od dzisiaj przestajesz korzystać z mediów społecznościowych. Ustal, że poświęcisz na nie nie więcej, niż godzinę dziennie. Z czasem wydłużaj ten okres. Im prostsze cele sobie założysz, tym łatwiej będzie je zrealizować. Pamiętaj tylko, aby monitorować osiągane efekty i starać się dążyć do tego, aby jak najbardziej ograniczyć czas spędzany przy telefonie czy w sieci.
Zorganizuj sobie czas
Zaplanuj różnego rodzaju aktywności offline, o których od dawna zapomniałeś. Może to być przeczytanie książki, która leży na półce lub wybranie się do kina. A może zaplanujesz sobie całodzienną, weekendową wycieczkę? Możesz też zorganizować kolację dla swoich przyjaciół, których od pewnego czasu widujesz głównie online. Możliwości jest sporo. Kiedy tylko odłożysz telefon, zyskasz mnóstwo czasu, a pomysły na jego wykorzystanie pojawią się same.
Daj znać innym, że zaczynasz życie offline!
Poinformuj o planowanej nieobecności w sieci – przede wszystkim swoich znajomych. Ustaw status, w którym informujesz, że od dzisiaj spędzasz online tylko godzinę dziennie. Jeśli będziesz działo się coś ważnego, Twoim znajomi na pewno do Ciebie zadzwonią. Taka metoda dodatkowo Cię zmotywuje. A może nie tylko Ciebie?
Zaplanuj cyfrowy detoks
Raz na jakiś czas zorganizuj sobie cyfrowy detoks. Może to być niedziela bez telefonu. Przypomnij sobie, kiedy ostatnio w jakąś niedzielę wydarzyło się coś na tyle istotnego, że wymagało to Twojej obecności online? Prawdopodobnie dawno lub… nigdy. Jeden dzień cyfrowego detoksu świetnie wpłynie na Twoje samopoczucie.
Rozważ prowadzenie dziennika (oczywiście w formie papierowej)
Prowadzenie dziennika to idealne rozwiązanie dla osób, które chcą monitorować efekty swoich działań. Na koniec każdego dnia zrób krótkie podsumowanie. Ile czasu spędziłeś online? Czy w mediach społecznościowych wydarzyło się tego dnia coś ciekawego? Co robiłeś w czasie, który zyskałeś dzięki rezygnacji z telefonu? Prawdopodobnie już po kilku lub kilkunastu dniach zauważysz, że Twoje życie zmienia się na lepsze – i widać to czarno na białym!
Postaw na trening uważności
Słyszałeś kiedyś o mindfulness? Na pewno tak – to bardzo popularne w mediach społecznościowych. Jest to trening uważności, dzięki któremu możesz nauczyć się być tu i teraz. Choć rodzajów ćwiczeń mindfulness jest mnóstwo, chodzi o to, aby obserwować teraźniejszość. Za każdym razem, kiedy Twoje myśli powędrują w kierunku Instagrama lub TikToka, weź kilka głębokich wdechów i skup się na tym, co dzieje się wokół Ciebie. Z czasem zaczniesz zauważać coraz więcej bodźców, a poziom stresu będzie się obniżał.
Wiesz już, co to jest FOMO i jak sobie z nim radzić!
Choć korzystanie z technologii jest nieodłącznym elementem naszej codzienności, warto czerpać z niej to, co najlepsze. Niekoniecznie chodzi tutaj o bezmyślne scrollowanie mediów społecznościowych (często całymi godzinami) czy nerwowe sprawdzanie, co takiego dzieje się online. Owszem, warto trzymać rękę na pulsie. W tym celu wystarczy jednak przejrzenie popularnych serwisów informacyjnych.
Jeśli zauważyłeś u siebie objawy FOMO, postaraj się jak najszybciej zadziałać. Bycie offline może być naprawdę wartościowym i ciekawym doświadczeniem. Satysfakcja z tego, jak wiele uda Ci się zrobić w ciągu dnia, z pewnością będzie o wiele większa niż ta, którą czujesz po trzeciej godzinie przeglądania TikToka. Pamiętaj tylko, aby zaplanować sobie naprawdę sporo ciekawych zajęć. Prawdopodobnie już po kilku dniach leżący na stoliku telefon przestanie być dla Ciebie tak atrakcyjny.